Babska matka marzenia ma... nie za dużo - co by nie przesadzić. Niewygórowane - żeby jednak dało się je spełnić, albo chociaż jakaś niewielka szansa na ich spełnienie była* ... ale takie o szczęściu rodzinnym, zdrowiu i długim życiu i pokoju na świecie też ma ;)
Głównie takie bardziej samolubne się w Babskiej głowie marzenia tworzą. Ot na przykład o własnym mieszkaniu/domu, ze służbą najlepiej co by nie musiała Babska na stare lata prasować, prać czy myć okien na przykład**. Krok do spełnienia tego marzenia Matka poczyniła - dziecko ma - tyle, że O. może trochę grymasić przy prasowaniu ;)
Inne o podróżach są - w dalekie kraje - choć w sumie Europejskie kraje się Baskiej marzą - no losie ułatwiam już jak mogę ;)
Aaaa no i Babskiej się marzy biznes jakiś swój (tutaj poczynia pewne kroki już)...
Ale czy te marzenia się spełnią czy nie to i tak największe DWA marzenia ma Babska już przy sobie :*
a co! takim romantyzmem powiało na koniec, żeby nie było że Babska nie docenia tego co ma!
* kiedyś tam może w odległej przyszłości
** podane przykłady prac domowych nie są wcale przypadkowe ;)
Spełnią się na pewno - w przyszłości, przy niewielkiej ilości wiary we własne możliwości i ogromnej ilości cierpliwości :) Trzymam za ciebie kciuki :)
OdpowiedzUsuń